Spis treści
Lokata negocjowana to depozyt, w ramach którego klient wpłacający pieniądze może negocjować korzystniejsze dla siebie warunki. Im większy depozyt chce złożyć, tym lepsze warunki zaproponuje mu bank.
Czym jest i czy każdy może założyć lokatę negocjowaną? Często w przypadku posiadania dużej kwoty pieniędzy, którą chcemy złożyć na lokacie w banku, istnieje możliwość indywidualnego ustalania jej warunków. Oprocentowanie depozytów obecnie znajduje się na dość niskim poziomie, jednak przy wysokich kwotach możemy rozpocząć negocjacje z bankiem.
Ile można zyskać?
Skutecznie pertraktując warunki lokaty negocjowanej, można zyskać dodatkowe 0,1-0,3 pkt. proc. do standardowego oprocentowania. Posiadając odpowiednie argumenty, czyli duże kwoty oszczędności, zysk z lokaty można podwyższyć nawet do 0,5 pkt .proc., a nawet więcej. Wszystko zależy od kwoty depozytu, pochodzenia środków, dotychczasowych relacji z bankiem, a także planów dalszej współpracy.
Od jakiej kwoty negocjować z doradcą?
Banki rozpoczynają negocjacje warunków lokat z klientem posiadającym 50-100 tys. zł. Niektóre instytucje finansowe ustalają niższy pułap kwotowy, od których można negocjować warunki. Przykładowo w Deutsche Banku rozmowy w sprawie indywidualnych stawek rozpoczynają się od 25 tys. zł, w BZ WBK – od 20 tys. zł. Najniższe wymagania w tym względzie ma Bank Pekao S.A., tutaj do otwarcia lokaty negocjowanej wystarczy tylko 5 tys. zł.
Kiedy rozmawiać z departamentem skarbu banku?
Kwoty do 100 tys. zł podlegają pod negocjacje z bankowymi doradcami za zgodą ich przełożonych. Aby zyskać na lokacie wyższe odsetki niż 0,1-0,3 pkt proc., należałoby jednak negocjować z departamentem skarbu, który zarządza płynnością banku, tym samym ma stały wpływ na oprocentowanie depozytów.
Rozmowy z departamentem skarbu, w zależności od banku, można zacząć od kwoty 200-500 tys. zł, ale na rynku finansowym można także znaleźć instytucje, w których negocjacje można zacząć dopiero dla lokat na co najmniej 1 mln zł i więcej.
Stali klienci mają lepszy start
Pomimo tego, że nie ma żadnej gwarancji, iż wynegocjowane oprocentowanie będzie wyższe niż to, co proponują konkurencyjne banki bez negocjacji, to jednak warto próbować. Pamiętajmy, że na ostateczny wynik rozmów negocjacyjnych wpływa nie tylko kwota depozytu, ale także długość i trwałość relacji z danym bankiem, czy też korzystanie z innych produktów banku, np. z rachunku firmowego lub osobistego.